to zależy od otoczenia domu,jeśli w pobliżu są inni mieszkańcy to na pewno alarm odstraszy włamywaczy

Najllepiej Kamery z czujnikiem ruchu + podgląd na żywo + pamięć lokalna, ukryta.

Chyba że chcesz to okratować domek

Lachudrow zachecisz do akcji zwiekszona iloscia gadzetow.im wiecej kamer i krat tym powinienes sie bardziej trzasc jadac na wakacje.

stu pisze:No właśnie, czy system alarmowy będzie stanowił realną ochronę dla tego typu nieruchomości?

A co Ci to da ? Domki letniskowe gdy postawiane są z dala od zabudowań praktycznie są nie do ochrony. Możesz założyć alarm i co będzie wył w lesie.? Możesz mieć z powiadamianiem piesów ale jak psiarnia jest daleko to na nic to się nie zda.
Najlepszą ochroną jest dobry sąsiad ale nie zawsze jest za płotem.
Postawić domek a nie pałac opróżnić z wartościowych rzeczy przed wyjazdem dyskretnie odsłonić okienka aby łobuzy widziały że nic nie ma to może do następnego lata nikt go nie ruszy.

Dzisiaj to rwą przewody miedziane ze ścian pod nieobecność więc albo sąsiad albo darować sobie

stu pisze:Kończymy budowę domku letniskowego. Okolica jest taka, że często słyszy się w niej o dochodzących włamaniach do tego typu obiektów. A umówmy się, dla kogoś kto się na tym zna, nie powinno to stanowić większego problemu. No właśnie, czy system alarmowy będzie stanowił realną ochronę dla tego typu nieruchomości? Macie jakieś doświadczenia z tym z związane?

pracowałem w systemach alarmowych dla nordei ( montaż w nowopowstajacych placówkach )

Z alarmami wygląda to tak

1. System alarmowy ( centrala z Akumulatorem plus Moduł GSM SIM + 5 czujek na ruch + 2 zbicia szyby + sygnalizator ) koszt około 1500-2000zł zależy do sprzętu

- więc tak masz alarm ale co z tego jak zanim dojedziesz ( od momentu otrzymania SMS-a ) to już nic nie będzie ;-) a że syrena jest ze obudzi sąsiadów ;D prosty sposób kupujesz piankę do uszczelniania i nic nie słychać )

2. Więc umowa z jakąś firmą co ma reakcje do 10-30 min ( zależy od okolicy/miejscowości ) ale to koszt miesięcznie 100-200zł to takie wydawanie kasy w błoto bo z doświadczenia ze starych lat wiem że np w Katowicach jak testowaliśmy system czas reakcji był do 10min to panowie przyjechali po 30min bo byli na drugim końcu miasta

3. Kamery Koszt rejestratora + 2 dyski + 3kamery dzień noc ~1400zł jak mas zinterent to można zrobić z detekcją ruchu i masz powiadomienie na maila i zdalnie możesz się zalogować i zobaczyć ( ale jak ktoś z doświadczeniem to kaptury lub kominiarki chyba że z okolic żule szukają czegoś co na wino mogą zamienić ;p)

4. najbardziej opłacalne Ubezpiecz od kradzieży składka roczna okolo 300-800zł zależy od firmy i od ilości zabezpieczeń ( tzn jak masz tylko drzwi antywlamaniowe to drogo , jak masz alarm to taniej , jak mas zkamery taniej jak masz komplet kamery , alarm i ochronę b.tanio ) jak opiernicza chatę to kupisz sobie nowy sprzęt w przypadku ubezpieczenia , polecam np WARTE


Możesz zrobić jeszcze tak:
- kupujesz sygnalizator alarmowy (około 120zł) wieszasz na widoku ;-)
- wlepka obiekt monitorowany przez XXX firmę
- ubezpieczenie

i masz z bani


pozdrawiam i mam nadziej ze pomogłem ;p

Słyszalem o urzadzeniu które wlącza światla o ustalonej porze. Może daloby się przez neta uruchamiać oswietlenie i zestaw audio w weekendy?

tomi382, możesz przez net nawet żaluzje zamykać

Możesz w całym domu zrobić inteligentną instalację i obsługiwać wszystko z Iphona.
Nie będzie to tanie i nie da żadnej gwarancji.
To trochę jak z samochodami, jeżeli mają Ci ukraść auto to i tak ukradną.

Nie napisałeś jak często ten domek odwiedzasz... może wystarczy kupić dobrego psa. Taki np rottweiler jest lepszy od kamer i alarmów

rwą przewody miedziane ze ścian pod nieobecność

nie tylko miedziane znam przypadek rwania starej instalacji alu po włamaniu przez żuli

I co taki pies będzie robił podczas 35 stopniowych upałów z którymi obecnie mamy do czynienia

to samo co bez upałów lecz wiadomo należy mu zapewnić porządne schronienie przed słońcem a najlepiej kilka tak by o każdej porze dnia miał możliwosć schowania się przed słońcem. Można by się pokusić o jakąś fontannę/sadzawkę z czystą wodą.