Mercedes vs BMW
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Mercedes vs BMW
Wiem jaki zapewne bedzie wynik tej konfrontacji na tym forum,ale z ciekawosci zaloze ten temat.Lubie wspołzawodnictwo ale za zasadach fair-play czyli nie chce abyscie BMW osądzali po ich uzytkowniak w naszym uroczym kraju tylko samą maszyne bez włascieli.Spróbujcie opisać plusy BMW i Mercedesa i minusy tych marek.
Jak juz piszesz o sensownosci to mozna by sie zastanowic po co zakladac taki watek na forum stricte o MB...do tego tak naprawde o danym modelu czyli W210M-Power pisze:Myslalem,ze mozna sensownie pogadac,ale widze,ze nic z tego.
Nie chodzi nawet o to ze tutaj sie rozmawia tylko o MB ale moze nawet bardziej o to ze wiekszosc ludzi z tego forum nie jezdzila BMW i niebardzo jest jak pisac czy porownywac. Przyklad ja. Jezdze Mercedesem a BMW nigdy nie prowadzilem. Jedyne co moge napisac to ze kiedys tez chcialbym troche pouzywac BMW bo niektore modele mi sie bardzo podobaja i slysze wiele dobrych opinii o nich.
Ale poki co jezdze MB i moge napisac ze podoba mi sie komfort jazdy, ogolnie wnetrze jest ladnie wykonczone i jest duzo miejsca w srodku (pierwszy moj samochod w ktorym jak odsune fotel na maksa to nie siegam nogami do pedalow a mam troche ponad 190cm). Pozatym w moim modelu podoba mi sie naped na 4 kola i silnik tez daje rade (V6 2.8 litra 204KM). Ogolnie to podobaja mi sie wszystkie pierdolki ktore ulatwiaja kierowcy zycie...typu zwalniajaca wycieraczka na postoju czy samozamykajace sie drzwi po ruszeniu z miejsca itd...ale to mi sie wydaje ze akurat jest po prostu atut samochodow wyzszej klasy za ktory sie placi. Co mi sie nie podoba to automat ktory chyba zaczyna mi sie rozwalac (slizga sie przy zmianie z 2 na 3) ale to raczej jest wina tego ze ktos kto mial ten samochod przede mna nie zadbal nalezycie o ASB. Tak samo nie podoba mi sie spalanie ale z drugiej strony moc+4-matic+ASB to musi na czyms jezdzic wiec to sie moze nie podobac ale raczej to nie jest minus. Poki co MB ktorym jezdze to najlepsze auto ktore mialem okazje ujezdzac i tyle moge napisac.
A jesli chodzi o Mercedesa to bardzo mi sie spodobalo stwierdzenie z jednego programu motoryzacyjnego (chyba TG to byl) ze jesli chcesz wiedziec co Twoj przecietny samochod bedzie mial w wyposazeniu za 10 lat to spojrz co ma w wyposazeniu obecna E-klasa albo S-klasa Uwazam ze cos w tym stwierdzeniu jest
To ja napisze kilka slow o BMW.
Jezdzilem modelem serii 5, konkretnie 520i z 2002 roku, czyli E39 po liftingu.
W porownaniu do Mercedesa, co mi sie podobalo...precyzja ukladu kierowniczego, bardzo bezposredni wg mnie, bardzo zywa reakcja na gaz przy automatycznej skrzyni, choc jakas dziwna byla ta skrzynia, drugiego dnia sie rozsypala, ale to nie przeze mnie :lol: zupelnie nie podobalo mi sie wnetrze, wg mnie toporne, przyciski kwadratowe i w samochodzie tej klasy spodziewalbym sie czegos lepszego.
Tyle mojej opinii o BMW, roznic w stosunku do MB.
[ Dodano: 2008-07-22, 18:24 ]
Klosiak, jesli skrzynia sie slizga przy zmianie z 2 na 3, tzn. sama sobie obroty dodaje, to bardzo prawdopodobne, ze wytarty jest wewnetrzny element plyty sterujacej.
Koszt naprawy to ok. 300 PLN, zakladajac oczywiscie, ze wszystko z olejem i jego filtrem jest OK.
Jezdzilem modelem serii 5, konkretnie 520i z 2002 roku, czyli E39 po liftingu.
W porownaniu do Mercedesa, co mi sie podobalo...precyzja ukladu kierowniczego, bardzo bezposredni wg mnie, bardzo zywa reakcja na gaz przy automatycznej skrzyni, choc jakas dziwna byla ta skrzynia, drugiego dnia sie rozsypala, ale to nie przeze mnie :lol: zupelnie nie podobalo mi sie wnetrze, wg mnie toporne, przyciski kwadratowe i w samochodzie tej klasy spodziewalbym sie czegos lepszego.
Tyle mojej opinii o BMW, roznic w stosunku do MB.
[ Dodano: 2008-07-22, 18:24 ]
Klosiak, jesli skrzynia sie slizga przy zmianie z 2 na 3, tzn. sama sobie obroty dodaje, to bardzo prawdopodobne, ze wytarty jest wewnetrzny element plyty sterujacej.
Koszt naprawy to ok. 300 PLN, zakladajac oczywiscie, ze wszystko z olejem i jego filtrem jest OK.
E 220 CDI '01 Elegance
Ja mam porównanie do BMW seria 3, 2,5TD, kolegi z pracy. Jak odpala to swoje BMW to tak jakby słychać klekot watahy bocianów. Co do rocznika to ten sam co mój W210 a przebieg o 100K on ma mniejszy. Ogólnie jeżeli chodzi o silnik diesla to MB jest o niebo lepszy.
Dalsze porównanie tych dwóch marek jest bez sensu. Niby co MB A klasse jest lepszy od BMW seria 7, na pewno nie. Czy S-kllase jest gorsza od BMW seria 3 też nie. To tak jakby porównywać kombajn z koparką i rozważać za i przeciw, co jest lepsze. Jeden powie, że koparka bo wykopie rów, drugi że kombajn bo skosi żyto ;-) itp itd.
Jedno co łączy te auta to tylny napęd 8-) .
Dalsze porównanie tych dwóch marek jest bez sensu. Niby co MB A klasse jest lepszy od BMW seria 7, na pewno nie. Czy S-kllase jest gorsza od BMW seria 3 też nie. To tak jakby porównywać kombajn z koparką i rozważać za i przeciw, co jest lepsze. Jeden powie, że koparka bo wykopie rów, drugi że kombajn bo skosi żyto ;-) itp itd.
Jedno co łączy te auta to tylny napęd 8-) .
S210 E290 TD KOMBI
WDB2102171A234503
MANUAL
AVANTGARDE
1996
PS. Moim pierwszym okularem był Trabant z 1978r
WDB2102171A234503
MANUAL
AVANTGARDE
1996
PS. Moim pierwszym okularem był Trabant z 1978r
Ja mialem duzo BMW w swojej karierze obecnie Okularem przemierzam polskie nierówne drogi:)Co moge napisac?Bmw ma swietne silniki wolnossace,precyzja ukl.kierowniczego i golnie dobre warunki jezdne.Najgorsze jest wnetrze w starszych modelach...ubogie,proste i wogolnie spartanskie;/ Oczywiscie w Serii 7 jest bogate i ladne.
Merole maja klase...do nich trzeba dorosnąc.ladnie wykonczone,bardziej komfortowe i bezpieczniejsze mysle.
Merole maja klase...do nich trzeba dorosnąc.ladnie wykonczone,bardziej komfortowe i bezpieczniejsze mysle.
a ja jeżdze tym i tym, z bmw jest tak, że wsiadasz i zakochujesz się zaraz po paru przejechanych kilometrach. auto kusi do szybkiej jazdy, idealnie wchodzi w zakręty, dodawanie gazu podnosi adrenaline. 6000-7000 obrotow/min podnieca. benzynowa v6 rozkosznie pracuje
a mercedes? okular uspokaja, jazda jest nim dostojna, stonowana i nie prowokuje do szalenstw... samochód z reguły nie dla gówniarza z sianem w glowie. mercami jezdza prezesi i dilerzy
obie marki maja w sobie cos co przyciaga jak magnes, nie potrafilbym zyc normalnie bez widoku tych aut :roll:
a mercedes? okular uspokaja, jazda jest nim dostojna, stonowana i nie prowokuje do szalenstw... samochód z reguły nie dla gówniarza z sianem w glowie. mercami jezdza prezesi i dilerzy
obie marki maja w sobie cos co przyciaga jak magnes, nie potrafilbym zyc normalnie bez widoku tych aut :roll:
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 22:08
- Lokalizacja: Warszawa
Jestes pewny, ze jezdzisz osobowym BMW?;] Bo z tego co wiem to nawet w 850 odciecie bylo przy 6000obr/min i troche mnie dziwi podniecenie z jezdzenia przy 7000. Szczegolnie, ze w 5'tce odciecie bedzie pewnie przy +/- 6.500, a sama jazda w tym zakresie to juz niepotrzebne pilowanie silnika, bo jego moc i elastycznosc, de facto jest nizsza niz przy tysiacu obrotow mniej.fabek pisze:a ja jeżdze tym i tym, z bmw jest tak, że wsiadasz i zakochujesz się zaraz po paru przejechanych kilometrach. auto kusi do szybkiej jazdy, idealnie wchodzi w zakręty, dodawanie gazu podnosi adrenaline. 6000-7000 obrotow/min podnieca. benzynowa v6 rozkosznie pracuje
a mercedes? okular uspokaja, jazda jest nim dostojna, stonowana i nie prowokuje do szalenstw... samochód z reguły nie dla gówniarza z sianem w glowie. mercami jezdza prezesi i dilerzy
obie marki maja w sobie cos co przyciaga jak magnes, nie potrafilbym zyc normalnie bez widoku tych aut :roll:
Tak tylko pytam;]
Pojezdzilem nowym BMW X "piatka", prosto z salonu (2008), przejechalem nim okolo 200 km. Jedno co mnie smieszy w tych autach, to to, ze w samochodzie za kilkaset tysiecy zlotych, na tylnej kanapie nie mieszcza sie 3 dorosle osoby, w bagazniku miesci sie duza torba, a kilka rozwiazan jest kompletnie nieprzymyslanych. Wyskakujesz po papierosy, samochod zostaje na N i masz problem z zajeciem spowrotem miejsca za kierownica, bo jest tak malo miejca, a naklada sie na to to, ze po odpaleniu kluczyka kierownica opada ci na kolana- wiec przy wlaczonym silniku, zeby wysiac i wsiasc do auta, to trzeba byc gimnastykiem i w dodatku niskim/szczuplym.
Zawieszenie ma twarde, ale prowadzi sie bardzo dobrze. "Joystick" zamiast lewarka to niezla zabawa i bardziej mi sie podoba taka wersja automatu jak w BMW niz w MB. Raza tylko niskiej jakosci plastiki w srodku (schowek-podlokietnik) w samochodzie, gdzie skora i kolorwa kamera cofania, kosztuje tyle co 12 letnie BMW.
Generalnie to domyslam sie, ze temat jest nie tyle glupi co dziwny, bo ilu wlascicieli aut- tyle bedzie opinii, a ja nie bede udawal obiektywnego, bo tak sie nie da.
MB CDI270 S210 01'
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 lip 2008, o 13:31
- Lokalizacja: Warszawa
Jak już to V8 lub V12,BMW nie miało sześciocylindrowych falek,jedynie R6.fabek pisze:a ja jeżdze tym i tym, z bmw jest tak, że wsiadasz i zakochujesz się zaraz po paru przejechanych kilometrach. auto kusi do szybkiej jazdy, idealnie wchodzi w zakręty, dodawanie gazu podnosi adrenaline. 6000-7000 obrotow/min podnieca. benzynowa v6 rozkosznie pracuje
No to teraz ja
BMW nie lubie, nie a dlaczego??
Proszę:
to mozemy sie zmiezyc pojedziemu na tor poznan i zobaczymy kto umie a kto nie, nawet tym strupem z mocniejszym silnikiem mozesz jechac i tak cie zdubluje ze 3 razy na 4 okrazeniach
Cytat z klasowego forum dodam że koleś ma e39 chyba no 5 to stare takie 2,5 TDS 143 km <lol>
Wg mnie BMW to jest auto dla takiego młodego łebka co chce się przed salą OSP pokazać a to wszystko właśnie przez kolesi z mojej klasy którzy uważają że BMW jest nie wiadomo jakie a mercedes to złom.
Nie miał bym nic do tych aut ale właśnie ich nastawienie jeszcze bardziej zniechęca mnie do BMW.
Tyle ode mnie DAVMIX
[ Dodano: 2008-07-23, 22:00 ]
Aaaa i jeszcze nie lubię tych kwadratowych przycisków porażka normalnie już lepiej wygląda deska rozdzielcza w beczce z 70 roku <lol>
BMW nie lubie, nie a dlaczego??
Proszę:
to mozemy sie zmiezyc pojedziemu na tor poznan i zobaczymy kto umie a kto nie, nawet tym strupem z mocniejszym silnikiem mozesz jechac i tak cie zdubluje ze 3 razy na 4 okrazeniach
Cytat z klasowego forum dodam że koleś ma e39 chyba no 5 to stare takie 2,5 TDS 143 km <lol>
Wg mnie BMW to jest auto dla takiego młodego łebka co chce się przed salą OSP pokazać a to wszystko właśnie przez kolesi z mojej klasy którzy uważają że BMW jest nie wiadomo jakie a mercedes to złom.
Nie miał bym nic do tych aut ale właśnie ich nastawienie jeszcze bardziej zniechęca mnie do BMW.
Tyle ode mnie DAVMIX
[ Dodano: 2008-07-23, 22:00 ]
Aaaa i jeszcze nie lubię tych kwadratowych przycisków porażka normalnie już lepiej wygląda deska rozdzielcza w beczce z 70 roku <lol>
Powyższy Post Wyraża Jedynie Opinię Autora W Dniu Dzisiejszym.
Nie Może On Służyć Przeciwko Niemu W Dniu Jutrzejszym, Ani Każdym Innym Następującym Po Tym Terminie.
Ponadto Autor Zastrzega Sobie Prawo Zmiany Poglądów, Bez Podawania Przyczyny.
Nie Może On Służyć Przeciwko Niemu W Dniu Jutrzejszym, Ani Każdym Innym Następującym Po Tym Terminie.
Ponadto Autor Zastrzega Sobie Prawo Zmiany Poglądów, Bez Podawania Przyczyny.
- tonidriver
- Posty: 9114
- Rejestracja: 21 cze 2008, o 20:44
- Lokalizacja: Wrocław
bmw dopiero te ostatnie modele mają jakos w srodku. seria 7 z roku 93 wygląda gorzej niz moja piwnica na wegiel.M-Power pisze:Ja mialem duzo BMW w swojej karierze obecnie Okularem przemierzam polskie nierówne drogi:)Co moge napisac?Bmw ma swietne silniki wolnossace,precyzja ukl.kierowniczego i golnie dobre warunki jezdne.Najgorsze jest wnetrze w starszych modelach...ubogie,proste i wogolnie spartanskie;/ Oczywiscie w Serii 7 jest bogate i ladne.
Merole maja klase...do nich trzeba dorosnąc.ladnie wykonczone,bardziej komfortowe i bezpieczniejsze mysle.
BMW trzeba cenić za sportowe zawieszenie i dokładny układ kierowniczy a także za piękny odgłos każdego większego silnika oraz jego sportowe aspiracje. To firma gdzie łączy się luksus ze sportowym zacięciem.
Mercedes to jednak dalej większy prestiż, (mimo, iż w BMW nie wiedzą co to rdza) renoma, komfort i to "coś" przez co właściciel czuje się "kimś". Prędzej o Mercedesie się powie iż jest to klasa i samochód z duszą.
Tak jak zostało już napisane i ja tak również uważam: BMW może jeździć każdy - do Mercedesa trzeba dorosnąć.
Mercedes to jednak dalej większy prestiż, (mimo, iż w BMW nie wiedzą co to rdza) renoma, komfort i to "coś" przez co właściciel czuje się "kimś". Prędzej o Mercedesie się powie iż jest to klasa i samochód z duszą.
Tak jak zostało już napisane i ja tak również uważam: BMW może jeździć każdy - do Mercedesa trzeba dorosnąć.
MIAŁEM:
W124 300E
W124 E320
W124 300E
W124 E320
-
- Posty: 16
- Rejestracja: 17 lip 2008, o 13:31
- Lokalizacja: Warszawa
I co nigdy nie widziałeś zardzewiałej E-30,straszna ta dyskusja,niech mod zamknie temat,bo jakby sie dzieci wypowiadały ;-) Jedno jest pewne,MB jaki i BMW to klasa zostawiające rywali daleko z tyłu,przynajmniej dla mnie.Po pierwsze tylny napęd,każde auto z przednim napędem to gówniane auto,po drugie duży wybór silników benzynowych jak i diesla,zawieszenie,prowadzenie itd.Niestety większość ludzi będzie kojarzyć BMW z dresowozem,tak jak MB z autem dla emerytów i cierpów.M-Power pisze: Ale od moedlu e30 juz zaczeto stosowac antyrdzewne materialy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 54 gości