Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

NOWOŚĆ!!!
Tutaj każdy może założyć swój własny temat i wklejać zdjęcia i opisy swojego auta.

Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210

Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Piasek »

Są dobre firmy, np Moto-Remo. Autoryzacje wszystkich producentów turbosprężarek i gwarancje jak na fabrycznie nowy produkt.
Bardzo często "regeneracja" to tak na prawdę i tak fabrycznie nowy produkt w 100%ach - chodzi tylko o kwestie podatkowe bo jest to działanie pro-ekologiczne oraz o zabezpieczanie się producentów aby ściągać z rynku używki które potem krążąc po warsztatach trudniących się regeneracją stają się konkurencją dla ich własnych produktów.
Ale faktem jest że do pewnych silników rynek sprawnych używek jest tak obfity że za nieduży procent ceny regeneracji często z niewiadomym skutkiem trwałości kupujesz ori fabryczną w stanie rokującym długi żywot.
Awatar użytkownika
Dobrodziej_1983
Posty: 593
Rejestracja: 20 lis 2016, o 02:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Dobrodziej_1983 »

Całkowicie zgodzę się z Perysem, że regeneracja turbosprężarek to loteria z niewielką szansą na wygraną. Sam przez to przechodziłem ostatnimi czasy niestety. Jedno turbo popracowało trzy miesiące i rozleciał się wirnik. Nie przyjęli na gwarancje bo stwierdzili że mogła nie być montowana w serwisie. Drugą założoną przez serwis, polatała niespełna dwa miesiące i puściła soki. Po krótce, większość firm się tym zajmujących to parterze i sam poszedłbym w używki.
WDB2100171A513939 e290td - classic - sedan - manual -1997r. 160km/400NM
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Piasek »

No widzisz a ja montowałem tylko jedną i jak fabryczna wytrzymała ok 220 tyś km nim pojawiła się konsumpcja oleju tak regenerowana całe 50 mniej nim było to samo.
THM.
Ale, myśmy za "regenerację" płacili 1500zł kiedy po internetach sprzedawali takie same po 400.
Fabrycznie nowa na tamten czas 2800 kosztowała
Awatar użytkownika
Dobrodziej_1983
Posty: 593
Rejestracja: 20 lis 2016, o 02:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Dobrodziej_1983 »

Jakby chociaż te 150 tysięcy wytrzymały po regeneracji to myślę że byłoby już super. Problem w tym że garett nie produkuje zestawów naprawczych, wszystko idzie z Chin. Wiadomo że jest chińskie i chińskie i może od tego zależy długość życia turbiny, oczywiście plus umiejętne zregenerowanie i wyważenie. Jakby nie było, to loteria :kwasny:
WDB2100171A513939 e290td - classic - sedan - manual -1997r. 160km/400NM
Awatar użytkownika
perys92
Posty: 643
Rejestracja: 8 lis 2014, o 13:45
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: perys92 »

Jakby nie patrzeć, używka to też loteria jeśli kupujemy na allegro czy olx :/ ale przy cenach 300-400 zł myślę, że warto zaryzykować.
Te turbiny są w gruncie rzeczy dość wytrzymałe :)
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Piasek »

Dobrodziej_1983 pisze:Problem w tym że garett nie produkuje zestawów naprawczych, wszystko idzie z Chin.
a ty myślisz że z czego Gatett i cała reszta składają swoje turbosprężarki ?
Chiny to taki sam wytwórca jak każdy inny kraj czy człowiek - kwestia wymagań technicznych jakie stawia producent i kontroli jakości.
NASA 1/3 komponentów do swoich rakiet zleca do produkcji w Chinach - bo jest taniej. I jednak nie spadają.
Pozostałe 2/3 tylko ze względu na ochronę danych, technologii itp zlecają "swoim".
Awatar użytkownika
Dobrodziej_1983
Posty: 593
Rejestracja: 20 lis 2016, o 02:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Dobrodziej_1983 »

Piasek pisze:
Dobrodziej_1983 pisze:Problem w tym że garett nie produkuje zestawów naprawczych, wszystko idzie z Chin.
a ty myślisz że z czego Gatett i cała reszta składają swoje turbosprężarki ?
Chiny to taki sam wytwórca jak każdy inny kraj czy człowiek - kwestia wymagań technicznych jakie stawia producent i kontroli jakości.
NASA 1/3 komponentów do swoich rakiet zleca do produkcji w Chinach - bo jest taniej. I jednak nie spadają.
Pozostałe 2/3 tylko ze względu na ochronę danych, technologii itp zlecają "swoim".
Dlatego napisałem że jest chińskie i ,,chińskie ". Szczerze wątpię że garett składa turbiny na chińskich podzespołach, no ale tego nie wiem więc nie będę się upierał. Ciekawy temat do dyskusji, ale niema co spamować. Mam Perys nadzieję że turbo będzie latać długo, i że da się kiedyś z niego coś wycisnąć. Pozdrawiam.
WDB2100171A513939 e290td - classic - sedan - manual -1997r. 160km/400NM
Awatar użytkownika
perys92
Posty: 643
Rejestracja: 8 lis 2014, o 13:45
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: perys92 »

Dobrodziej_1983 Pożyjemy, zobaczymy :D z tego co pamiętam, u Ciebie też miało zagościć większe turbo, kombinowałeś coś już w tym temacie?
Awatar użytkownika
Dobrodziej_1983
Posty: 593
Rejestracja: 20 lis 2016, o 02:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Dobrodziej_1983 »

No pewnie :D Chciałem wsadzić od e300td, ale dwa zakupy nie trafione i puki co dałem sobie spokój.. Myślę że największy sens ma tutaj hybryda jakaś bo ciężko mi dobrać odpowiednie turbo. Nikt za bardzo nie przetarł szlaków w takim aucie, albo nie zostawił żadnego śladu. Ostatnimi czasy myślę o zamianie na benzynę z dużym motorem, mało jeżdżę i jakoś tak mnie na większy silnik ciągnie :P
WDB2100171A513939 e290td - classic - sedan - manual -1997r. 160km/400NM
Awatar użytkownika
perys92
Posty: 643
Rejestracja: 8 lis 2014, o 13:45
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: perys92 »

Mam to samo od czasu do czasu, ale za dużo już pieniedzy poszło, żeby teraz sie wycofać :D
Turbo od 3.0 pasuje bez przeróbek? Hybryda na pewno by nie zaszkodziła, ale trzeba pewnie z 1500 zł wyłożyć, tylko czy warto? zależy ile dmuchnie i na ile pozwoli układ wtryskowy :D
Trzeba szukać za granica, bo w Polsce takich rzeczy niestety sie nie robi.
Awatar użytkownika
rr6
Doradca
Posty: 2270
Rejestracja: 24 wrz 2016, o 21:45
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: rr6 »

Z ciekawości spytam - turbo od 300td jest większe od tego z 320cdi?
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Piasek »

A 400 CDI ?
Czy tam już 2 turbawki siedzą ?
Awatar użytkownika
Dobrodziej_1983
Posty: 593
Rejestracja: 20 lis 2016, o 02:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Dobrodziej_1983 »

perys92 pisze:Mam to samo od czasu do czasu, ale za dużo już pieniedzy poszło, żeby teraz sie wycofać :D
Turbo od 3.0 pasuje bez przeróbek? Hybryda na pewno by nie zaszkodziła, ale trzeba pewnie z 1500 zł wyłożyć, tylko czy warto? zależy ile dmuchnie i na ile pozwoli układ wtryskowy :D
Trzeba szukać za granica, bo w Polsce takich rzeczy niestety sie nie robi.
Teoretycznie pasuje p&p, ale w praktyce może wyjść inaczej. Drugi minus to za duża gorąca strona= duża turbo dziura. Stąd myśl o hybrydzie, Koszta pewnie spore będą A efekty nie znane bo jeśli się uda to skrzynka znajdzie się w niebezpieczeństwie, półosie też.. Próbowaliśmy zrobić najlepszą mapkę, paliwa było jeszcze sporo, ale seryjne turbo nie dawało rady. Ciężki temat w tych autach, co za tym idzie drogi bo przeciętnie szlaków jest kosztowne A niema nic pewnego. Bardzo lubię swój egzemplarz, myślę że kupiłem naprawdę dobry i też mi szkoda. Jednak wiesz jak jest, chce się ciągle więcej :P
WDB2100171A513939 e290td - classic - sedan - manual -1997r. 160km/400NM
Awatar użytkownika
perys92
Posty: 643
Rejestracja: 8 lis 2014, o 13:45
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: perys92 »

400 CDI jest już na 2 turbinach i podobno, żeby je wyjąć trzeba wyciągać silnik :D

Turbo z 320CDI na pewno dmuchnie trochę więcej niż z 300TD.
Pogrzebałem w temacie i znalazłem kilka informacji o maksymalnym doładowaniu w granicach 1.3-1.5 bar dla turbo z 300TD, natomiast turbo z 320CDI powinno dmuchnąć blisko 2 barów, dla porównania moja sprężarka z 270CDI wyrabiała spokojnie przy doładowaniu blisko 1.5 bara (na więcej nie pozwolił map sensor).
Do tego dochodzi zmienna geometria, której TD nie mają, więc na pewno wstawanie na plus dla turbin z CDI'ków.
Awatar użytkownika
Piasek
Posty: 5725
Rejestracja: 3 cze 2013, o 13:38
Lokalizacja: CRA

Re: Mercedes Perysa czyli 2.7 CDI na sterydach

Post autor: Piasek »

1,5 bara potrzebujesz dmuchać w silnik ?
To ile ty chcesz mocy z niego wykrzesać ?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości