I teraz mam pytanie dla ludzi doświadczonych w kwestii problemów z tymże modelem, czy to co napisał właściciel tego auta nt tego wtryskiwacza itd. w ogóle trzyma się kupy i warto pojechać i obejrzeć auto czy może lepiej sobie odpuścić?
Albo gość jest na prawdę taki szczery albo coś tu nie gra. Jest napisane, że z kielichy nie są naderwane - nie są bo je zrobił. Ja postąpiłem tak samo, ale w aucie 5 lat młodszym. Właściciele tamtych roczników otwarcie piszą na naszym forum, że właśnie urwał im się kielich. Jeżeli mamy mówić o rdzy to zdjęcia są tak zrobione, aby nie było nic widać. Polecam poprosić o zdjęcia drzwi pod gumami, tylnego zamka, ramki na tablice tylną, błotników (szczególnie powierzchnia pomiędzy kołem a drzwiami). Warto zapytać czy sprowadzał on osobiście to auto. Przebieg jeżeli jest dostępny w ASO to jest też w książce serwisowej zapewne. Praktycznie rzecz ujmując to wypasu tam jest zero poza chromowanymi listwami bocznymi. No chyba, że półautomatyczna klima. Dodatkowo nie widzę tam alarmu, który jest wypisany w ogłoszeniu. Może w przedliftach było inaczej, ale polifty mają przycisk na desce.
Co do silnika się nie wypowiadam, ponieważ się na tym nie znam. Prywatnie, gdy się na tym nie znam, to nie brałbym samochodu z uszkodzonym silnikiem a tym bardziej tak poważną rzeczą jak wtryski czy turbina.
To że ludzie głupoty wypisują na aukcjach to wiadomo nie od dziś, dlatego też pominąłem ten fakt. Jednakże prosiłbym o wypowiedzi konstruktywne i pomagające w podjęciu odpowiedniej decyzji Niestety za dużo się już najeździłem w ciągu ostatnich kilkunastu dni tylko po to aby stwierdzić że wystawione auto to trup
viewtopic.php?p=283269#283269 a za dobrą gwiazde trzeba dobrze zapłacić.... cudów nie ma, jak ktoś sprzedaje coś dobrego to wie co sprzedaje i chce za to odpowiednie pieniądze... okazje nie istnieją ... no... może czasem, np jak sąsiadka jest przed 30stką, po winie a sąsiad wyjechał w delegacje...
kid pisze:może czasem, np jak sąsiadka jest przed 30stką, po winie a sąsiad wyjechał w delegacje...
a ulubiony utwór kolegi to "wszystkie dzieci nasze są..." Majki Jeżowskiej DonGrzechu, powiem ci tak - z wielką przykrością niestety wypada stwierdzić iż dobrych W210tek w Polsce NA SPRZEDAŻ nie ma... Reszta, jak napisał kid,
kid pisze:okazje nie istnieją
Nawet na zachodzie. Sam terasz szukam dla ojca jakiegoś Merca "z dużych". Znaleźć coś co ma ręce i nogi, nie ma gównianego CDI pod maską ani 5-litrów w benzynie - graniczy z cudem. Swojego pól roku szukałem.
Nawiązując jeszcze do samochodu jaki podałeś do oceny:
w ogłoszeniu pisze że nie zamęczony i takie tam. Zwróć uwagę na 2gie zdjęcie co stoi w tle: to jest obwoźny rożen - zatem niech nie pierd...li że to nie jest zamęczone bo ganiał z tym pewnie 2x w tygodniu na giełdę do Poznania kurczoki i kiełbasę z grilla sprzedawać także natargał co swoje. Takie przyczepy to zazwyczaj samoróbki ważące po 600-800kg a w papierach "przyczepa lekka"
Z tym się nie zgodzę. Chciałem szybko sprzedać swoje oko a nie sprzedawać, wystawiłem za 8, konkretny facet przyjechał po 4 dniach autka u mnie już nie było. 150km od mojej miejscowości na allegro wyskoczyła ładna audiczka a6 2.8 w gazie '96, za 4900 gość chciał szybko sprzedać, niestety gdy dzwoniłem po autko już ktoś jechał:) Tak samo z tym okiem, facet wystawił za 7 jak widać ogłoszenie już nie aktualne więc to padło raczej nie było.
Okazje są tylko trzeba szybko się decydować
Mercedes W124 200d - pierwsze autko
Mercedes W210 E250
Opel Frontera 2.4 + gaz - ......
Audi A6 C4 2.5 TDI
VW Passat FL 1.9 TDI
Vw Passat B4 1.9 TDI
Mercedes W210 E300TD
BMW 740i E38
Zobacz na zdjęcie foteli z przodu. Kierowcy jest przetarty i ogólnie środek zmęczony. 175 tyś to on miał 8 lat temu. Co do wtrysku to nowy kosztuje 1.2 tyś zł. Ogólnie dużo bajek w tym ogłoszeniu i tak naprawdę w aucie nic nie było robione. Jak masz blisko to obczaj go, będziesz miał jakieś porównanie.
W210 E300 WDB2100201A073533 moja gwiazda
W202 200D WDB2021201a239645
W201 190 2.0 D 1986 r.
W123 2.0 D EX 1978 r. - EX
w115 2.4 D - RIP
Mam zamiar kupić w210-tkę, oczywiście z niezniszczalnym silnikiem 2.9 td. Przeglądając allegro trafiłem na taką oto aukcję:
a za dobrą gwiazde trzeba dobrze zapłacić.... cudów nie ma, jak ktoś sprzedaje coś dobrego to wie co sprzedaje i chce za to odpowiednie pieniądze... okazje nie istnieją 
... no... może czasem, np jak sąsiadka jest przed 30stką, po winie a sąsiad wyjechał w delegacje... 
