W autach ze Szwajcarii warto przyjrzeć się czy nie brało udzialu w większym dzwonie. Głównie od komisów..

Ja też pokusił bym się i pojechał zobaczyć ta benzynke

yellowstone2012 pisze:

d1tomas pisze:Ta benzynka w Opolu dosyć, dosyć. Fajnie że ze Szwajcarii, tam zawsze mieli fajne wersje. Trzeba oglądnąć na żywo, czy to nie obmalowany szpachlowóz.

To ile ten handlarz zapłacił za to auto w tej Szwajcarii, żeby tu go przywieźć wystawić za 9,9tys.zł. i jeszcze zarobić na nim ?
W Szwajcarii dobrych aut, pomimo, że są stare za darmo nie rozdają...

Dlatego napisałem, że trzeba oglądnąć czy to nie szpachlowóz, bo na zdjęciach wygląda ładnie.

Zajrzyj do działu sprzedam auto, tam kolega ChubbChubbs wstawił srebrnego kombiaka e320cdi jako swojego kolegi wiec warto byłoby go obejrzeć skoro jesteś zainteresowany

Ja długo szukałem S210 (ponad 2 lata) i trafiłem zamiast 3.2 benzynę - 2.0 kompresora. Stan zadowalający ale na Allegro. Oferta niby prywatna ale okazało się że drobny handlarz.
Nie miał czasu wyjąć nawet Katalizatora (na gorącym uczynku go złapałem jak niby spawacz miał go sam wyciąć bez wiedzy - choć miał tylko pospawać tłumik

Na pytanie Wasze czemu taki tani:
Auto ze Szwajcarii za 9900 zł + opłaty - nie napisane kiedy kupiony (może 2015 i dochodzi 500 zł recykling). Wiem że stoi co najmniej od wakacji może nawet wcześniej. Przeglądam cały czas Oto i OLX i on tam jest. Opis tak skromny że boli. Zdjęcia też nic nie pokazują. Poproś o środek auta, bagażnik, nadkola i pod maską, jak ma możliwość to spód. Chyba że masz nie daleko.

Opłaty mogą wynieść ok 4 000 - 5000 zł. Cło + akcyza + recykling + rejestracja + wymiany oleju w skrzyni, ubezpieczenie i cała reszta...
Lepiej myślę wsiąść coś z PL bo będziesz co nieco wiedział na jego temat ale wiem jak ciężko trafić coś w benzynie