Witam, mam dziurę w przewodzie klimatyzacji o numerze A 210 830 34 15 (nr 17 na zdjęciu)
Moje pytanie, czy opłaca się kupować używany przewód? Szukałem wszędzie na internecie i nigdzie nie znalazłem nowego...

Druga sprawa, załozmy, że juz go dostanę. Ciężko jest sie dobrac do tego przewodu? Czy lepiej od razu oddac mechanikowi?

2tyg. temu wymieniałem przewód nr 11. Zdecydowałem się kupić pewny przewód używany od kolegi za parę dyszek. Do tego doszedł nowy skraplacz, osuszacz + nabicie i odgrzybienie całego układu.
Za całą operację wymiany (sama robocizna) zapłaciłem 500zł. i nie polecam robić tego samemu.

polemizowałbym, sam wymieniałem skraplacz, osuszacz, parownik, zawór rozprężny i na dodatek nagrzewnicę.
jeśli po każdej wymianie założysz nowe uszczelki wszystko musi być ok.

Czy po roku chodzenia bez klimy duże prawdopodobieństwo że i u mnie osuszacz i skraplacz do wymiany? Jakie moga być tego objawy? Skraplacz to rozumiem będą wycieki tak?

U mnie po nabiciu układu z barwnikiem pokazały się wycieki w skraplaczu i i na przewodzie o którym pisałem wyżej. Osuszacz wymieniłem przy okazji bo jego koszt to parę dych.