starczy lakiernik czy nowy zderzak ? :(
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
starczy lakiernik czy nowy zderzak ? :(
Witam
walnałem ostatnio delikatnie w słupek tyłem mojej maszyny i wkurza mnie to bo widac z daleka
i jak go kupilem to mial juz z boku przetarcie i teraz mysle czy do lakiernika dac czy nowy kupic ??
zapodaje fotki i prosze o opinie
walnałem ostatnio delikatnie w słupek tyłem mojej maszyny i wkurza mnie to bo widac z daleka
i jak go kupilem to mial juz z boku przetarcie i teraz mysle czy do lakiernika dac czy nowy kupic ??
zapodaje fotki i prosze o opinie
W210 E300 TD Avantgarde
- avandgarde
- Posty: 4665
- Rejestracja: 14 lut 2008, o 23:43
- Lokalizacja: PL
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 21 maja 2008, o 22:08
- Lokalizacja: Warszawa
"czy do lakiernika dac czy nowy kupic ?? "
1. Zaczac jezdzic pod super i hipermarkety.
2. Byc cierpliwym.
3. Spisac dane sprawcy i po zgloszeniu grzecznie czekac na rzeczoznawce z jego towarzystwa.
4. Po otrzymaniu pieniedzy z OC sprawcy, dopiero myslec czy kupic nowy, czy malowac stary.
Mowiac juz na powaznie, dopiero co kupiles to auto, ja bym nic z tym nie robil i poczekal jednak pare miesiecy oceniajac samego siebie, czy nie bedziesz mial sklonnosci do jego rozbijania. Wymieniac zderzak albo malowac co chwile to raczej nie ma sensu.
Nie wyglada najgorzej, przy zapuszczonych szrotach jakie czesto jezdza na taxi w Wawie, ten zderzak to ganc pomada. Jestem tez pewny ze z daleka wcale tego bardzo nie widac ;-)
Ja bym zostawil, pojezdzil. Sam mam male pekniecie na zderzaku z przodu, dokladnie to na jego boku. Pytalem faceta od spawania zderzakow, to krzyknal tyle za robocizne, mowiac, ze i tak to bedzie widac i musze sobie jeszcze sam to gdzies, bo nie u niego, pomalowac, ze zrezygnowalem. Wielka laska, malowany "gdzies" zderzak i spawanie plastiku w lacznej cenie przewyzszajacej jakas dobra uzywke od razu w moim kolorze. Narazie sobie poczekam, na szczescie prawie tego nie widac.
1. Zaczac jezdzic pod super i hipermarkety.
2. Byc cierpliwym.
3. Spisac dane sprawcy i po zgloszeniu grzecznie czekac na rzeczoznawce z jego towarzystwa.
4. Po otrzymaniu pieniedzy z OC sprawcy, dopiero myslec czy kupic nowy, czy malowac stary.
Mowiac juz na powaznie, dopiero co kupiles to auto, ja bym nic z tym nie robil i poczekal jednak pare miesiecy oceniajac samego siebie, czy nie bedziesz mial sklonnosci do jego rozbijania. Wymieniac zderzak albo malowac co chwile to raczej nie ma sensu.
Nie wyglada najgorzej, przy zapuszczonych szrotach jakie czesto jezdza na taxi w Wawie, ten zderzak to ganc pomada. Jestem tez pewny ze z daleka wcale tego bardzo nie widac ;-)
Ja bym zostawil, pojezdzil. Sam mam male pekniecie na zderzaku z przodu, dokladnie to na jego boku. Pytalem faceta od spawania zderzakow, to krzyknal tyle za robocizne, mowiac, ze i tak to bedzie widac i musze sobie jeszcze sam to gdzies, bo nie u niego, pomalowac, ze zrezygnowalem. Wielka laska, malowany "gdzies" zderzak i spawanie plastiku w lacznej cenie przewyzszajacej jakas dobra uzywke od razu w moim kolorze. Narazie sobie poczekam, na szczescie prawie tego nie widac.
MB CDI270 S210 01'
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
kup paste mocno scierną i przepastuj, jak nie bedzie ci sie podobało dorobić farby w sprayu zmatowić papierkiem 1000 potem 2000 prysnąć zakrywając wszystko do okoła kartonem , jak wyschnie lekko klarem , przpolerować pastą , chrom wygiąć wyklepać młoteczkeim gumowym , to jest nic to dopiero początek moje zdeżaki wygladaja dużo gorzej przejmowałem sie tym 2 mc podmalowywałem i cudowałem to co sie dzieje u nas w polsce na parkingach to jest armagedon , mały co Ty chcesz tam 3 dni robić?? przeciez szpachla schnie 3 godziny , baza godzine a klar niech sniech 12 wtedy mozna smiało juz pastować
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
Nie mo może długi i dobrze ściągasz ale za takie rady lakiernicze to powinieneś kopów dostać :lol: . Piersza sprawa to trzeba rozebrać zderzak podgrzać i uformować żeby położyć jak najmniej szpachli, szpachla musi być specjalna z drobnym włuknem do plastiku, na goły plastik trzeba dac podkład epoksydowy który schnie 24H, papierem 2000 to se możesz polerować pryszczyki w lakierze a nie matować pod lakier , tu wystarczy gradacja 600, pozatym nie wiem czy jesteś ślepy czy może nie widziałeś nigdy ale listwy w oku są w półmacie, i w innym kolorze, trzeba dodać odpowiednią ilość pasty matójącej, albo pomalować samą bazą z utwardzaczem. Do tego dochodzi jeszcze kilka operacji o których nie chce mi się pisać, pozatym jeżeli jedno po drugim dobrze nie wyschnie czyli nie odparują do końca rozcieńćzalniki, to pózniej siądzie, wyjdzie placek , rysy....i co ty chcesz po lakierowaniu pastować? chyba z góry zakładasz że spier..li się tą robote, itd.... ale ja się pewnie nie znam .
"Jako że nie mam o tym zielonego pojęcia , tym chętniej się wypowiem" S Tym.
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 sie 2008, o 09:59
- Lokalizacja: Białystok
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 sie 2008, o 09:59
- Lokalizacja: Białystok
Nie posiadam niestety real foto, ale postaram sie poazac to miejsce na zdjeciu innego auta. Zaznaczyłem je na czerwono. Proszę o odpowiedz jaki moze byc tego koszt Jest to male wgięcie, lekko zdarty lakier :-(
http://img234.imageshack.us/my.php?image=mbw210yz3.jpg
http://img234.imageshack.us/my.php?image=mbw210yz3.jpg
E300 TD '98 Elegance
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 sie 2008, o 09:59
- Lokalizacja: Białystok
- windykatorek
- Doradca VIP
- Posty: 2580
- Rejestracja: 5 kwie 2008, o 19:26
- Lokalizacja: Gdynia
jak to nie duze wgniecenie dorob farby w sprayou zakup szpachle oklej dach i wszystko do okoła , zdrapac szpachla podkład baza i klar , przepolerowac na czarnym nie bedzie to az tak widoczne na srebrnym bedzie kupa
[ Dodano: 2008-10-20, 15:42 ]
albo jak to małe wgiecie to lekko papierkiem aszpachlowac i delikatnie pedzelkiem i spolerowac , no chyba ze ze jestes wrazliwy na piekno swojego lakieru w gwiezdzie to musisz wywalic tą kase:)) ale spooko zrobisz to to rudy wyjdzie w innym miejscu:P
[ Dodano: 2008-10-20, 15:42 ]
albo jak to małe wgiecie to lekko papierkiem aszpachlowac i delikatnie pedzelkiem i spolerowac , no chyba ze ze jestes wrazliwy na piekno swojego lakieru w gwiezdzie to musisz wywalic tą kase:)) ale spooko zrobisz to to rudy wyjdzie w innym miejscu:P
Mondeo HB 2007 1.8 duratec
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
JEŻDŻE FORDEM BO JESTEM LORDEM
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości