Witam,
i o pomoc pytam.
Na przeglądzie wczoraj wyszło 11% siły hamowania, a że ręczny nie był nigdy używany (ASB), postanowiłem go wyregulować. Przekręciłem więc zębatkę do oporu, koło się zablokowało, próbuję więc odkręcać zębatkę i zonk. Nie da się. Trzyma tak mocno, ze nawet już jeden ząb ułamałem. Męczę się z tym od 3 godzin, wydaje mi się że udało mi się ruszyć gdzieś o jeden ząbek ale to wszystko. Wydaje mi się, że ten gwintowany element poprostu się wykręcił, choć jak na to patrzę przez dziurkę to nie wygląda na "wyskoczone". Trzeba zdjąć tarczę aby się do tego dobrać ale teraz jej nie zdejmę, bo szczęki trzymają (udaje się ją odciągnąć jakieś 5mm od piasty). Nawaliłem już do środka WD40, próbowałem czy auto ruszy, rusza, ale po 50m tarcza gorąca. Linka nie jest naprężona.
Poradźcie coś bo ja bez auta jak bez ręki..
Nie bardzo wiem jak to w środku wygląda, jak są szczęki zamocowane, czy mogę próbować wyrwać tarczę na siłę?
Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam
Zablokowałem ręczny
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Zablokowałem ręczny
Był: W124 300D 1986r. z ASB - cudo
Był: Mondeo MK3 2.0 TDDi 2001r.
Jest: W210 E240 AVANTGARDE 2000r. z ASB
VIN: WDB2100612B130050
Był: Mondeo MK3 2.0 TDDi 2001r.
Jest: W210 E240 AVANTGARDE 2000r. z ASB
VIN: WDB2100612B130050
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości