Niski pedał hamulca
Moderatorzy: SuperBuster11, zibi2210
Zasadniczo ciężko jest to źle zrobić... Tłoczki nawet posmarowałem specjalnym smarem ATE. Zanieczyszczenia czy korozję usunąłem, tłoczki bez objawów korozji.
Jak odpowietrzałem, to znacznie bardziej tłoczek cofał się, niż gdy po prostu zostanie zwolniony hamulec...
Jak odpowietrzałem, to znacznie bardziej tłoczek cofał się, niż gdy po prostu zostanie zwolniony hamulec...
Gwiazdy nie spadają z nieba. One jeżdżą po drogach.
Przewody nie wyglądają na uszkodzone, ale nie mogę tego wykluczyć, bop nie wiem, co dzieje się w środku. Czy one mają wzmocnienie tekstylne czy stalowe? NIe mogę wykluczyć, że przy pracach jakie wykonywałem (lub były wykonywane wcześniej) ktoś nie "złamał" przewodu, czy też nie przeciągnął. Jak cokolwiek robię przy hamulcach, zaciski zwisają często swobodnie na przewodach. Czy to może je uszkodzić?
Gwiazdy nie spadają z nieba. One jeżdżą po drogach.
Odpalasz auto, ktoś naciska pedał hamulca ze wspomaganiem, albo naciska nawet kilkukrotnie jak do odpowietrzania, a Ty oglądasz przewody elastyczne i szukasz czy nie puchną.
208.348 2001 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
210.063 1998 + LPG
210.065 1997 + LPG
202.020 1998
ex: 202.018 1997, A6 4B5 1998 + LPG, 202.078 1998, 208.347 1997 + LPG, 202.078 1998 + LPG, 202.020 1995 + LPG, 210.061 1999 + LPG, 202.086 1998, 202.085 1999 + LPG
ok. rozumiem o co chodzi, ale prosiłbym opisać, jak to puchnięcie ma wyglądać i jakie "zmiany" są do zaakceptowania
[ Dodano: 2014-04-14, 21:00 ]
Sprawdziłem przewody. poza tym, że przy naciśnięciu hamulca stają się sztywne (co wedle mnie jest normalne), nic innego nie zauważyłem...
Jak z pompą hamulcową? Czy nieszczelność pomiędzy sekcjami byłaby tu przyczyną?
Jeszcze zauważyłem coś takiego, że jak odpowietrzałem, to tłoczek bardziej się cofał przy poluzowaniu odpowietrznika niż jak po prostu zostanie zwolniony pedał hamulca...
A poza tym, to czy palcami można wcisnąć tłoczek zacisku, czy raczej wskazane jest coś "większego"?
[ Dodano: 2014-04-29, 06:46 ]
Witam ponownie.
Podążając za sugestiami wymieniłem przewody elastyczne w układzie hamulcowym - bez rezultatu.
Wymieniłem pompę hamulcową - bez rezultatu.
Wymieniłem klocki hamulcowe (prawie mi się przez to wszystko skończyły) - trochę mniej trze, ale dalej nie jest dobrze.
Czy pompa ABS może na to jakoś wpływać?
Przypominam, że mam wciąż efekt takich sobie hamulców, klocki ścierają się bardzo szybko, pedał hamulca jest jakiś taki sprężysty. Jak przyhebluję do włączenia się ABS hamulce są czasem jak marzenie, ale na powrót pogarszają się. Jak mocno ponaciskam kilka razy, też jest inaczej ... i po chwili na powrót źle.
Czy w instalacji występują jeszcze jakieś elementy, takie jak reduktor siły hamowania czy coś takiego?
Pomóżcie proszę, bo dużo po autostradach latam (nie robię tego powoli) i wolałbym mieć jakieś poczucie pewności hamulców.
Na mój gust jest to coś wynikającego z zaniedbania poprzedniego właściciela albo ze starości (ok 250kkm, 98 rok produkcji...), ale trudno mi jest to namierzyć...
[ Dodano: 2014-04-14, 21:00 ]
Sprawdziłem przewody. poza tym, że przy naciśnięciu hamulca stają się sztywne (co wedle mnie jest normalne), nic innego nie zauważyłem...
Jak z pompą hamulcową? Czy nieszczelność pomiędzy sekcjami byłaby tu przyczyną?
Jeszcze zauważyłem coś takiego, że jak odpowietrzałem, to tłoczek bardziej się cofał przy poluzowaniu odpowietrznika niż jak po prostu zostanie zwolniony pedał hamulca...
A poza tym, to czy palcami można wcisnąć tłoczek zacisku, czy raczej wskazane jest coś "większego"?
[ Dodano: 2014-04-29, 06:46 ]
Witam ponownie.
Podążając za sugestiami wymieniłem przewody elastyczne w układzie hamulcowym - bez rezultatu.
Wymieniłem pompę hamulcową - bez rezultatu.
Wymieniłem klocki hamulcowe (prawie mi się przez to wszystko skończyły) - trochę mniej trze, ale dalej nie jest dobrze.
Czy pompa ABS może na to jakoś wpływać?
Przypominam, że mam wciąż efekt takich sobie hamulców, klocki ścierają się bardzo szybko, pedał hamulca jest jakiś taki sprężysty. Jak przyhebluję do włączenia się ABS hamulce są czasem jak marzenie, ale na powrót pogarszają się. Jak mocno ponaciskam kilka razy, też jest inaczej ... i po chwili na powrót źle.
Czy w instalacji występują jeszcze jakieś elementy, takie jak reduktor siły hamowania czy coś takiego?
Pomóżcie proszę, bo dużo po autostradach latam (nie robię tego powoli) i wolałbym mieć jakieś poczucie pewności hamulców.
Na mój gust jest to coś wynikającego z zaniedbania poprzedniego właściciela albo ze starości (ok 250kkm, 98 rok produkcji...), ale trudno mi jest to namierzyć...
Gwiazdy nie spadają z nieba. One jeżdżą po drogach.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości